Jak to ze szkołą w Kowali było... – notatki nauczyciela p. Romana Napieracza, sporządzone w 1972 roku.

     Jak wynika z wypowiedzi najstarszych mieszkańców wsi: Józefa Zawadzkiego i Stanisława Wieczorka szkoła w Kowali istnieje od niepamiętnych czasów. Powiadają oni, że szkoła od czasu I wojny światowej była drewniana. Wybudowana została przez mieszkańców wsi z jedną salą lekcyjną i mieszkaniem dla nauczyciela. Nauka wówczas odbywała się tylko w okresie zimy, to jest od listopada do Świąt Wielkanocnych. Prowadzono cztery oddziały, językiem wykładowym był rosyjski.
     W okresie międzywojennym została wybudowana szkoła murowana staraniem pana Goltfarba, jako czynsz za użytkowanie góry gromadzkiej, z której wydobywano kamień. Do czasu II wojny światowej pracowali w tej szkole tacy nauczyciela jak: pan Jeleń, pan Wink, pani Tarnowska, pan Kamiński oraz pan Baryłko.

     Po odzyskaniu niepodległości, od roku 1945 funkcję kierownika szkoły pełnili: Stanisław Baruch, Józef Janik, Józefa Stefańczyk, Jozefa Burdzińska. W czasie pełnienia obowiązków kierownika szkoły przez pana Józefa Janika szkoła została rozbudowana. Dobudowano nowy piętrowy budynek, w którym mieściła się sala gimnastyczna, jedna sala lekcyjna oraz mieszkania dla trzech rodzin nauczycielskich. Od 1945 roku pracowało w niej po kilku nauczycieli i zmienił się stopień organizacyjny szkoły. Od roku 1963 szkoła posiadała już osiem klas. Uczyło się w niej 192 dzieci i pracowało siedem sił nauczycielskich, a mianowicie:
 

Pani Genowefa Zygadlewicz – kierownik szkoły
Pani Józefa Burdzińska
Pan Roman Napieracz
Pan Tadeusz Król
Pan Władysław Kubiś
Pani Barbara Nowicka
Pani Krystyna Jantura

Pan Roman Napieracz – człowiek, który swoje życie związał z Kowalą

     Pan Roman Napieracz w Szkole Podstawowej w Kowali przepracował 39 lat. To była jego pierwsza i ostatnia praca. Urodził się 4 lipca 1928 r. we wsi Krzcin w powiecie sandomierskim. Pochodzi z rodziny wielodzietnej, miał pięć sióstr i trzech braci. Jego ojciec był strażnikiem, wytyczał poziom wody w Wiśle i pracował na roli. Mama prowadziła dom, wychowywała gromadkę dzieci i pomagała mężowi w gospodarstwie. Po ukończeniu szkoły podstawowej pan Roman rozpoczął naukę w Gimnazjum Ogólnokształcącym w Tarnobrzegu, które ukończył w 1948 r.. 9 grudnia 1949 r. rozpoczął pracę w szkole w Kowali. Etat nauczycielski obejmował wtedy 26 godzin. Kierownikiem szkoły był wówczas pan Stanisław Baruch, który zaoferował młodemu nauczycielowi mieszkanie u siebie. Później zamieszkał u kierownika kamieniołomów - pana Kobosa a w latach pięćdziesiątych- już w szkole. W 1952 r. pan Napieracz ukończył liceum pedagogiczne, dziesięć lat później studium nauczycielskie – kierunek geografia. W roku 1977 uzyskał kwalifikacje równoważne wyższym studiom zawodowym. Przez cały czas pracy w szkole angażował się w życie wsi. Ściśle współpracował z OSP, był sekretarzem, a przez pewien czas pełnił nawet funkcję prezesa tej organizacji. Współpracował z Kołem Gospodyń Wiejskich, prowadził koło plastyczne dla młodzieży, ZHP, spółdzielnię uczniowską, chór itp. W czasie jego pracy zmieniali się przełożeni, po pierwszym kierowniku – którym był pan Stanisław Baruch, tę posadę objął pan Józef Janik, po nim pani Józefa Burdzińska, następnie pani Józefa Stefańczyk, pani Genowefa Zygadlewicz i pani Halina Musiał.

     Pan Roman Napieracz był wielokrotnie nagradzany i odznaczany, posiada między innymi: Medal Komisji Edukacji Narodowej, Krzyż Kawalerski, Złotą Odznakę ZNP, Odznakę 50 Lat w ZNP, wiele dyplomów, podziękowań i innych wyróżnień.